www.projectpitchfork.fora.pl

Elbereth

Biżuteria i wsze insze akcesoria....

z_salem

Ja osobiscie posoadam własnoręcznie zrobiony dusik Wink

desdemona

Obowiązkowo jakoś zawsze mam krzyż na sobie, poza tym zakładam niekiedy obrózkę,ale taką delikatną, materiałową(choć i tak się na mnie dziwnie patrzą) a na CP to chce sobie taką z ćwiekami sprawić Very Happy

oprócz tego to kilka kolczyków ale to już chyba inkszy temat;)

Elbereth

Chiba ten sam Wink

. Też zawsze mam krzyżyk (ankh zresztą, acz bez szpikulca do dźgania Razz

) i czarną "bransoletkę" na łapce ( a bo tak Wink

). Obróżki z ćwiekami też mam, noszę czasami jak mi się wydaje że wyglądam "za grzecznie" Wink

, ale się nie gapią jakoś specjalnie.... Poza tym uwielbiam rękawiczki i też w nich często śmigam, czasem skórzana pieszczocha a la Spilles.... a kolczyków mam 6 Wink

plus industrial w drodze Smile

.

desdemona

To jak ten sam to się wypowiem:) 3 w uchu plus chrząstka i pępek,ale czuję,że jeśli chodzi o ucho to to nie koniec:D straszną ciągotę mam też do kółeczka w wardze,ale chyba już za stara jestem:p no i te całe praktyki....chyba taki wizerunek urzędniczki by nie przeszedł Razz

żałuje,że po maturze sobie takiego nie strzeliłam,industrial fajan sprawa jak już go zrobisz to się pochwal:)

Elbereth

Po sesyi zaraz, mam nadzieję, że na Bolkowie to już będzie dawno zagojony Wink

. Jedynym kłopotem jest przekłuwacz - znajomości póki co tylko we Wrocławiu, a tam, kurczak, daleko.... Szkoda że na Zita już nie zdążę, ale robienie fikołków i innych padów ze świezym industrialem w uchu to nie jest dobry pomysł....
Mi też niestety zawód przyszły nie pozwala na zakolczykowanie się, ale wargę, wiesz, chyba da się jeszcze jakoś obejść.... wszak sporo uczestników imprez to bankierzy, urzędnicy i nauczyciele Wink

.

desdemona

Musiałbym się chyba codziennie na te 8 godzin z nim rozstawać,bo widocznie wykolczykowanego urzędasa jeszcze nie byłi mi dane zobaczyć Razz

w ogóle to na początku przeczytałam,ze chcesz sobi strzelić industriala w nodze-a nie w drodze i aż oczy wytrzeszczałam z niedowierzania:D

Elbereth

w nodze.... hmm, dałoby się teoretycznie, ale aż tak stuknięta nie jestem.... Chyba Wink

.
To zrób sobie w takim czasie żeby się zdążył wygoić, a potem wyjmuj na czas pracy Smile

.

desdemona

Może i tak zrobię? Wink

kuźwa oczywiście znowu będę tą jedyną, nikt u mnie nie preferuje kolczykowania, wszyscy grzecznie parka w uszkach...

Elbereth

No u mnie też.... kumpela ma lat 26 a się pierwszą parą chwaliła niedawno Razz

. A ja pierwszą to dostałam na rozpoczęcie podstawówki, resztę se sama dziabłam w wolnej chwili (pewnie gdybym nie pogubiła kolczyków tych z pistoletu to ju bym miała ze 20 dziur Wink

).
No spróbuj, kto małą dziurke zauważy Wink

.